W codziennym życiu często doświadczamy szerokiego wachlarza emocji, od radości po smutek, gniew, frustrację czy lęk. Emocje te mają ogromny wpływ na nasze samopoczucie, a ich odpowiednie przeżywanie i wyrażanie jest kluczowe dla zdrowia psychicznego. Każda z nich pełni ważną funkcję, informując nas o naszych potrzebach, granicach czy reakcjach na otaczający nas świat. Niestety, w dzisiejszym, szybkim tempie życia, wiele osób nie poświęca wystarczającej uwagi na świadome uwalnianie emocji, co może prowadzić do problemów natury fizycznej i psychicznej. Gdy emocje zostają stłumione lub zignorowane, mogą z czasem zacząć nam szkodzić. Dlatego tak istotne jest świadome ich uwalnianie.
Uwalnianie emocji czyli co?
Wielu z nas nauczyło się w dzieciństwie, że pewne emocje są „złe” lub „niewłaściwe”. Może słyszeliśmy takie stwierdzenia, jak: „Nie płacz, bądź silny”, „Nie ma się czego bać” czy „Nie wolno się złościć”. W rezultacie zaczynamy uważać, że wyrażanie emocji jest oznaką słabości, przez co tłumimy je, starając się je kontrolować lub ignorować. Innym powodem tłumienia emocji może być strach przed oceną. Boimy się, że zostaniemy odrzuceni, jeśli pokażemy swoje prawdziwe uczucia, więc zakładamy „maski”, udając, że wszystko jest w porządku, nawet gdy wewnątrz odczuwamy frustrację, smutek czy gniew.
Uwalnianie emocji to proces, w którym świadomie przeżywamy, rozpoznajemy i wyrażamy nasze uczucia, zamiast tłumić je wewnątrz. Emocje są naszą naturalną reakcją na różnorodne wydarzenia i sytuacje, jednak gdy je ignorujemy lub tłumimy, mogą prowadzić do kumulacji napięcia w ciele i umyśle.
Tłumienie emocji nie oznacza, że one znikają – przeciwnie, nieprzeżyte emocje mogą w końcu znaleźć ujście w postaci wybuchów gniewu, chronicznego stresu, stanów lękowych, a nawet chorób somatycznych, takich jak bóle głowy, problemy z trawieniem czy choroby serca. Dlatego tak ważne jest, aby nauczyć się rozpoznawać swoje uczucia i dawać im przestrzeń do zaistnienia.
Jak skutecznie uwalniać emocje?
Proces uwalniania emocji wymaga świadomego zaangażowania i regularnej praktyki. Oto kilka sposobów, które mogą pomóc w zdrowym wyrażaniu swoich uczuć:
- Zrozum swoje emocje
Pierwszym krokiem jest rozpoznanie tego, co czujesz. Zamiast od razu reagować na sytuacje, zatrzymaj się i zapytaj siebie: Co teraz czuję?. Czy jest to gniew, smutek, lęk, czy może coś innego? Nazwanie emocji pomaga je lepiej zrozumieć. - Akceptacja
Każda emocja, nawet ta trudna, jest naturalna i potrzebna. Kluczowe jest zaakceptowanie tego, że mamy prawo czuć się tak, jak się czujemy. Nie oceniaj swoich emocji jako „złe” czy „niewłaściwe”. Akceptacja to pierwszy krok do ich uwolnienia. - Znajdź zdrową formę wyrazu
Różne osoby znajdują ulgę w różnych metodach. Może to być rozmowa z kimś bliskim, pisanie w dzienniku, tworzenie sztuki, sport czy nawet proste techniki oddechowe. Kluczowe jest znalezienie bezpiecznego sposobu na wyrażenie emocji. - Ruch i praca z ciałem
Emocje często zostają zmagazynowane w ciele w postaci napięć. Regularna aktywność fizyczna, joga czy taniec mogą pomóc w ich uwolnieniu. Ruch daje możliwość wyrażenia tego, czego słowa czasem nie są w stanie przekazać. - Medytacja i techniki oddechowe
Medytacja, szczególnie techniki uważności (mindfulness), może pomóc w zauważeniu i zrozumieniu swoich emocji bez oceniania ich. Z kolei głębokie oddychanie wpływa na układ nerwowy, pomagając uspokoić umysł i ciało. - Zaufaj procesowi
Emocje są tymczasowe – pojawiają się i znikają. Uwalnianie emocji to nie magiczna technika, która natychmiast przyniesie ulgę, ale proces, który wymaga czasu i cierpliwości. Daj sobie przestrzeń i czas na pełne przeżywanie tego, co w tobie jest.
Co jeśli można inaczej?
Takie rozwiązania proponuje psychologia zachodnia. Oczywistym jest jednak, że tak jak w życiu jest wiele barw, tak świat oferuje wiele rozwiązań naszego problemu. Dlatego na własnej skórze, bez zbędnego oceniania i nastawienia postanowiłam próbować niekonwencjonalnych środków. Tak właśnie trafiłam na uwalnianie emocji metodą kodu emocji Dr Bradleya Nelsona.
Na czym polega metoda Bradleya Nelsona?
Kod Emocji, opracowany przez dr Bradleya Nelsona, to metoda terapeutyczna, która opiera się na założeniu, że wiele naszych problemów zdrowotnych ma swoje korzenie w emocjach, które zostały stłumione i uwięzione w ciele. Te „zatrzymane” emocje mogą być rezultatem trudnych doświadczeń z przeszłości, traumy lub nawet codziennych stresów, których nie mieliśmy okazji w pełni przeżyć.
Nelson twierdzi, że uwięzione emocje mogą manifestować się na poziomie fizycznym, wpływając na nasze zdrowie. Mięśniaki macicy, według tej teorii, mogą być wynikiem skumulowanej energii emocjonalnej, która zablokowała naturalny przepływ energii w ciele, prowadząc do powstania zaburzeń.
Jak emocje wpływają na zdrowie macicy?
Z punktu widzenia Kodu Emocji, emocje nie są jedynie chwilowymi stanami umysłu – każda z nich to energia, która oddziałuje na naszą fizyczność. Jeśli emocje, zwłaszcza te trudne, takie jak lęk, złość czy żal, nie zostaną w pełni przeżyte, mogą zostać „zmagazynowane” w ciele, wpływając na funkcjonowanie narządów wewnętrznych. U kobiet macica jest często postrzegana jako miejsce przechowywania emocji związanych z kobiecością, relacjami, płodnością i twórczością.
Mięśniaki mogą być fizyczną manifestacją tych niewyrażonych lub tłumionych emocji, takich jak:
- Lęk przed utratą kontroli nad swoim ciałem.
- Złość związana z niepewnością lub problemami płodności.
- Żal wynikający z niespełnionych oczekiwań wobec siebie jako kobiety.
- Stłumiona frustracja dotycząca relacji, ról życiowych lub innych aspektów kobiecości.
Moje doświadczenie
Moja wizyta odbyła się w gabinecie Bicomedica w Piasecznie pod Warszawą. W trakcie sesji testy na biorezonansie Trikombin na obecność pasożytów, wirusów, bakterii, grzybów, metali ciężkich, alergii pokarmowych i wziewnych wraz z terapeutą Panią Gabrysią dostrzegłyśmy związek między emocjami, a moim mięśniakiem. Badania wskazują, że chroniczny stres, tłumione emocje czy niewyrażona frustracja mogą prowadzić do zaburzeń w funkcjonowaniu organizmu. Mięśniaki, choć mają swoje przyczyny biologiczne, mogą być postrzegane w kontekście psychologicznym jako „zmagazynowana energia emocjonalna”, która nie znalazła swojego ujścia.
W tradycyjnych systemach medycyny, takich jak medycyna chińska czy ajurweda, mówi się, że macica to narząd związany z tworzeniem i przechowywaniem emocji, zwłaszcza tych dotyczących kobiecości, poczucia wartości i relacji z innymi. Dlatego praca z emocjami może stanowić istotne wsparcie w leczeniu mięśniaków, wpływając na lepsze samopoczucie oraz przywracając harmonię w organizmie.
3.09.2024 odbyła się moja wizyta uwalniania emocji. Wcześniej słyszałam o Bradleya Nelsona, czytałam jego książkę, nawet w domu z mężem robiliśmy testy, które niejednokrotnie nas zaskakiwały. Nie wiedziałam jednak jak wygląda taka praca z profesjonalnym terapeutą. Nelson pisał o emocjach własnych oraz o emocjach dziedziczonych.
Kroki w procesie Kodu Emocji:
- Identyfikacja uwięzionej emocji – Terapia rozpoczyna się od zidentyfikowania emocji, która może być uwięziona w ciele i związana z danym problemem zdrowotnym, w tym przypadku mięśniakami. Wykorzystuje się tu test mięśniowy, który pozwala na komunikację z podświadomością i odkrycie, jakie emocje zostały zablokowane.
- Określenie źródła emocji – Po zidentyfikowaniu emocji warto dowiedzieć się, skąd ona pochodzi – czy jest wynikiem traumatycznych przeżyć z dzieciństwa, trudnych relacji, czy też jakiegoś konkretnego wydarzenia w życiu. To pozwala lepiej zrozumieć, dlaczego emocja została zmagazynowana.
- Uwolnienie emocji – Kluczowym elementem Kodu Emocji jest proces uwalniania emocji. Odbywa się to za pomocą świadomej intencji, często wspomaganej przez prostą technikę fizyczną, np. przemieszczenie magnesu po meridianach ciała, co wspomaga odblokowanie energii.
- Zrównoważenie energii – Po uwolnieniu emocji ciało powraca do równowagi energetycznej, co może przyczynić się do poprawy zdrowia fizycznego i emocjonalnego.
Emocje związane z mięśniakiem macicy, które uwalniałam podczas procesu to:
- Rozpacz – odziedziczona po mamie
- Wstyd – emocja własna
- Konflikt wewnętrzny – emocja własna
- Obwinianie – odziedziczona po mamie
- Żałość – emocja własna (mając 24 lata)
- Beznadzieja – emocja własna (mając 31 lat)
- Poczucie sterroryzowania – emocja własna
- Poniżenie – emocja własna
- Martwienie się – emocja własna
Dodatkowo zostały odkryte dwie traumy fizyczne związany z wstydem w wieku 23 lat i głęboko ukrytą bezwartościowością doznaną w czasie prenatalnym. Ponadto moje jajniki kumulowały emocje głęboko ukrytej rozpaczy doznanej w wieku 32 lat oraz braku wsparcia.
Czy to wszystko miało sens? Bardzo głęboki. Czy te emocje rzeczywiście mi towarzyszyły w życiu? Bez wątpienia. Czy przywołało to konkretne sytuacja? W większości tak. Czy poczułam ulgę? Ogromną. Czy to coś dało? Jestem przekonana, ze tak.
Kod Emocji Bradleya Nelsona to metoda, która pozwala na odkrycie i uwolnienie uwięzionych emocji mogących wpływać na zdrowie fizyczne. W kontekście mięśniaków macicy, praca z emocjami może stanowić cenne uzupełnienie tradycyjnych metod leczenia, wspierając ciało w procesie uzdrawiania. Holistyczne podejście, łączące pracę z emocjami i zdrowiem fizycznym, pomaga zrozumieć, że nasze ciało i umysł są ze sobą nierozerwalnie połączone, a uzdrawianie jednego aspektu wpływa na poprawę drugiego. Warto spróbować tej metody jako wsparcia w procesie leczenia – bo czasem uwolnienie emocji jest pierwszym krokiem do pełnego zdrowia.